Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 27 lipca 2015

Moje ulubione filmy, które warto obejrzeć.

 Hejka!
 Cały czas się zastanawiam nad tym, co fajnego zrobić z okazji 1000 wyświetleń (1030 już). Na razie zmieniłam wygląd bloga i dodałam licznik, ale chciałabym coś jeszcze. Cały czas nie mam jak zmontować filmików. Myślę, że to, co nagrałam będę musiała jakoś przenieść tutaj. No cóż, czekajcie.
 Natomiast dzisiaj będzie trochę o ulubionych filmach. Ja oglądam dużo filmów kilka razy w tygodniu. Po prostu lubię to robić. Niektóre z nich są trochę głupie i dziecinne, ale za to właśnie je kocham. Od razu mówię, że nie wymieniam ich w kolejności od najlepszego do najgorszego, bo nie zdołałabym tego zrobić.
1. "HOBBIT" (Niezwykła podróż, Pustkowie Smauga, Bitwa Pięciu Armii)
2. "WŁADCA PIERŚCIENI" (Drużyna Pierścienia, Dwie Wieże, Powrót Króla)
3. "AVATAR"
4. "IGRZYSKA ŚMIERCI" (Igrzyska Śmierci, W Pierścieniu Ognia, Kosogłos1)
5. "ZMIERZCH" (Zmierzch, Księżyc w Nowiu, Zaćmienie, Przed Świtem 1,2)
6. "BEZ TWARZY"
7. "WSZYSTKO ZA ŻYCIE"
8. "WODA DLA SŁONI"
9. "TWÓJ NA ZAWSZE"
10. "CHARLIE ST. CLOUD"
11. "NIETYKALNI"
12. "SHREK" (1,2,3,4)
13. "LILO & STICH"
14. "CHAPPIE"
15. "KRÓL LEW" (1,2)
16. "W PUSTYNI I W PUSZCZY"
17. "PRZECZUCIE"
18. "WAKACJE JASIA FASOLI"
 To właśnie 18 moich ukochanych filmów, na liście mam ich 56, ale może kiedy indziej przedstawię Wam resztę. Sama nie wiem za co aż tak bardzo je lubię, może dla tego, że są niepowtarzalne, każdy z nich ma swoją własną historię, fabułę. Nie to co komedie romantyczne. Każda z nich jest taka sama. Za każdym razem się w sobie zakochują, romantyczne scenki. Kto na to w ogóle patrzy?!
 Dobra... koniec. Miłego dnia życzę. Ola




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz