Łączna liczba wyświetleń

sobota, 13 czerwca 2015

Wycieczka szkolna, pierwszy prank.

 Hejka!
 UWAGA! Zacznijmy odliczanie... jeszcze 9 szklonych dni do wakacji. Czekam. W poniedziałek ostatnia poprawka i dla mnie już w sumie wakacjole  (~Kryspin~) XD. Szybko zleci. Dzisiaj jest zdecydowanie za dużo słońca... Siedzę w domu, bo na dworze taki upał, że nie mogę wytrzymać. Wieczorem będzie lepiej. Obejrzę sobie po raz 20-sty "Pustkowie Smauga" i nadgonię kilka filmików na YT. Dzisiaj chciałam coś nagrać na swój kanał, ale jakoś mi to nie wychodzi. Nie wiem, czy to pogoda tak działa...
 Teraz w skrócie opowiem Wam jedną z najśmieszniejszych historii z mojego życia. Otóż rankiem... Ola wpadła na wspaniały pomysł. Korzystając z pięknego słońca wyszła na swój balkon niczym Julia i zaczęła... puszczać zajączki do garażu jakiejś firmy...(już tłumaczę- mieszkam na przeciwko firmy, która zajmuje się naprawą samochodów). W jednym z garażów był remontowany samochód i ja skierowałam lusterko na jego lampę. Stało tam dwóch facetów i Ci zauważyli dziwny odblask. To, ja... Zaczęli potem rozmawiać o tym co się zadziało i rozmawiali tak z 10 minut. Nie mogłam wytrzymać ze śmiechu. Szkoda, że tego nie nagrałam, miałabym pierwszego pranka na kanale XD. Może kiedyś się uda jeszcze raz zrobić taką akcję...
 Przy okazji... w czwartek byłam w teatrze muzycznym w Gdyni. Było pięknie... ta muzyka... Ze scenografią się nie postarali, ale i tak i tak cały spektakl robił wrażenie. Byliśmy na "Chłopach". To była wycieczka szklona, także ja i Wiki miałyśmy niezłą "bekę" z ludzi z naszej szkoły. W chodząc na widownię, ponad połowa z nich nie mogła się odnaleźć. Siadali nie w swoich rzędach, zamieniali się ciągle miejscami. Niektórzy byli ubrani w T-shirt i jeansy. Było mi trochę za nich wstyd...
No, ale przeżyłyśmy. Jak już jechaliśmy do domu to obok nas siedziała moja kuzynka z koleżankami i zachowywały się jakby były w zoo. Nie jako zwiedzający, ale jako zwierzęta... Jeszcze przed wejściem do teatru, mogliśmy sobie pochodzić przez pół godziny, albo po plaży, albo po deptaku. Było fajnie. Na dole kilka zdjęć...
 Także to by było na tyle... dzięki za ponad 500 wyświetleń. Piszcie komentarze- to dla mnie baaardzo ważne. Odwiedzajcie mój kanał na YT.
 Piosenką na dziś niech będzie: AC/DC "C.O.D"



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz