Hejka!
Dawno temu chciałam już o tym napisać, ale jakoś tak wyszło, że dopiero teraz się do tego zabrałam. Ostatnio zaczęłam prawie codziennie robić zdjęcia zachodom słońca. Mówię "prawie", bo niekiedy te zachody nie są jakoś bardzo spektakularne. Więc, zaczęło się to w październiku lub wrześniu... nie pamiętam dokładnie. W każdym razie zdjęcia wyszły... fajnie. Efekty ogólnie mi się podobają. Na dole wstawię kilka zdjęć.
Kolejną sprawą jest mój kanał. Jeju... usunęłam go. Nie jest mi smutno, nie wpłynęło to na moje życie. Po prostu ten kanał był eksperymentem, próbą... czymś w rodzaju "zobaczę jak sobie poradzę". No, powiem szczerze, że średnio mi wychodziło, ale na razie zajmę się innym projektem związanym z nagrywaniem, ale tym razem nie na youtube`a. Chyba nie chcę zdradzać co to będzie. Przemyślałam sobie wszystko i nie wykluczam, że do prowadzenia kanału kiedyś wrócę, ale nie będzie to to samo.
Sytuacja wygląda tak, że na blogu już niedługo będę świętować 2000 wyświetleń. ŁAŁ fajnie. Nie mam nic specjalnego na tę okazję... znowu, ale to nic. Na pewno coś wymyślę. Prowadzę bloga już ponad pół roku...
|
Dużo słońca |
|
Afrykański |
|
Wyczesany ;) |
|
Dziewczęcy (fioletowo-różowy) |
|
Apokaliptyczny |
|
Magiczny |
|
Standardowy |
|
Jakby nie zachód |
|
Tęczowy |
|
Jak malowany |
|
Znów niebo się pali |
|
|
|
|
Tylko słońce... dziwny jakiś |
Piosenka: wasza ulubiona
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz